Zarabianie w Internecie nie musi wiązać się tylko i wyłącznie z wypełnianiem ankiet czy klikaniem w reklamy. Od kilku lat dorabiam na różnych portalach, na których użytkownicy zlecają wykonanie prostych (bądź bardziej skomplikowanych) zadań.
W dzisiejszym poście chciałabym opowiedzieć Wam o moich doświadczeniach z kilkoma portalami.
Pierwszym z nich jest oferia.pl. Na tym portalu jest wiele zleceń z różnego typu branż. Ja najczęściej skupiałam się na copywritingu oraz projektowaniu graficznym. Obecnie rzadko tam bywam, a powód jest bardzo prosty. Aplikowałam do setki (jak nie tysięcy) ofert, zazwyczaj ustalając bardzo niską cenę wykonania zlecenia. Jednak i tak zawsze znalazł się ktoś, kto zaoferował mniej. Według mnie niektórzy użytkownicy oferują wykonanie zadania za naprawdę głodową stawkę, a więc aby zaistnieć na portalu należy przyjmować zlecenia za grosze. Często kryterium wybrania wykonawcy jest właśnie cena.
Innym portalem, w którym funkcjonuję od ponad roku, jest textbookers.com. Z działania tego serwisu jestem bardzo zadowolona. Wystarczy pisać dobrej jakości teksty, by móc zarabiać pieniążki. Wystarczy wykazać się odrobiną fantazji i tworzyć oryginalne opisy do katalogów czy precle, by zarobić pieniądze. Z czasem możemy aplikować o dostęp do lepiej płatnych tekstów. Wypłata możliwa jest po uzyskaniu progu 100 zł. To w jakim czasie nazbieramy te pieniążki zależy od tempa naszego pisania, poświęconego oraz stawki za tekst.
